Gdyby ktoś miał problem z odczytaniem, to coś powyżej w nagłówku oznacza mniej więcej "fontanna tęczy w świetle księżyca". Most Banpo, wzdłuż którego znajduje się rzeczona fontanna, stoi w Seulu, w Korei Południowej, nad rzeką Han-gang. Most ma 25 metrów szerokości i niemal 1,5 kilometra długości. Rekordowa fontanna wyrzuca na boki 190 ton wody na minutę, a za oświetlenie jej odpowiada 10 tys. diod. Efekt? Wygląda jakby niejaki Mojżesz maczał w nim palce...

#2. Charybdis

Charybdis - złośliwa syrena, która raczyła była ukraść woły samemu Herkulesowi - skończyła jako wir wodny i w takiej postaci upamiętnia ją fontanna w Seaham Hall w Wielkiej Brytanii. To największa wirowa fontanna na świecie, którą twórca - rzeźbiarz William Pye - zaprojektował tak, by wydawało się, że woda stoi sobie w niej sama.

#3. Crown Fountain

Choć wygląda jak przedziurawiony karton soku, większości osób bardzo się podoba. Crown Fountain stoi w Millenium Park w Chicago i zbudowana jest z czarnego granitu ("basen" pośrodku) oraz luksferów (wieże). Każda z dwóch wież fontanny ma 15 metrów wysokości i wykorzystuje diody do wyświetlania obrazu na przedniej ścianie. Budowa fontanny Crown kosztowała 17 milionów dolarów i ukończona została w 2004 roku. Woda tryskająca z dwóch otworów jest tu skądinąd najmniej spektakularnym elementem.

#4. نافورة الملك فهد

Fontanna Króla Fahda albo po prostu fontanna Jeddah stoi na zachodnim wybrzeżu Arabii Saudyjskiej i dzierży tytuł najwyższej fontanny na Ziemi. Wyrzuca ona wodę na wysokość ponad 312 metrów (wysokość wieży Eiffla!), dystansując drugą w hierarchii fontannę Gateway Geyser i jej 192 metry. Jeddah wykorzystuje trzy potężne pompy wyrzucające wodę z Morza Czerwonego z prędkością osiągającą 375 km/h! Aby nikt nie przegapił widowiska, fontannę oświetlono dodatkowo ponad pięćsetką lamp.

#5. Floating Fountains

Dowcip z fontanną w formie "lewitującego" kranu wszystkim już dawno się przejadł. Tymczasem Japończycy, konkretnie Isamu Noguchi, zdołali wznieść tę sztukę na znacznie wyższy poziom. I to... 45 lat temu, przy okazji wystawy Expo w Osace. Zbudowano wtedy 9 fontann w kształcie metalowych koszy umieszczonych na wysokich słupach, które wyglądały jakby... Pałac Kultury postanowił rozdzielić się na fragmenty i odlecieć tam, skąd przybył.

#6. Pineapple Fountain

Na co komu sikające dzieci, aniołki, diabełki, syreny, mitologiczne postacie i inne wynalazki, skoro można zrobić... pomnik ananasa (i nie, to bynajmniej nie nowy pomysł polskiego rządu na uczczenie Święta Niepodległości). Pineapple Fountain wybudowano w parku Waterfront w Karolinie Południowej i - trzeba przyznać - nieźle wpisuje się w krajobraz. Było nie było, wygląda smakowicie.

#7. نافورة ابوظبي

Wulkan, nie fontanna - mówili. Paskudztwo, nie wulkan - też mówili. Fakt jednak pozostaje faktem, że fontanna w kształcie wulkanu na dobre wryła się w pamięć starszych stażem mieszkańców Abu Zabi. Oświetlona i uruchomiona nocą wyglądała jak wulkan, który właśnie zaczął eksplodować. Za dnia - bardziej jak reaktor jądrowy. I być może między innymi z tego właśnie powodu z czasem postanowiono zastąpić ją czymś bardziej reprezentacyjnym. W sumie szkoda!

Źródła: 1, 2, 3