Czoł(gi)
em! Sto trzydziesty szósty odcinek telenoweli pod tytułem Wielopak Weekendowy czas zacząć. Dziś o czysto męskich dylematach: Rozwieść się? Pójść do dentysty? A może pooglądać rozkładówkę "Playboy’a"? Hmmm... Na dobry początek kawałek o trudnych powrotach do domu bladym świtem....
Godziny poranne. Żona słyszy z sypialni męża wracającego po pijaku. Nagle słychać trzask w przedpokoju:
- Co zrobiłeś, kretynie zalkoholizowany? - zapytała słodko żona
- Rozbiłem akwarium.
- A co ci akwarium zrobiło, ochlapusie, moczymordo ty??
- A niech się te durne ryby oduczą szczekać na mnie!!!
by Cieciu
* * * * *
Rozmawia dwóch kolegów
- Słuchaj miałem sen: Byłem w ogrodzie i wchodziłem na drzewo, gdy usłyszałem zbliżający się rój pszczół, który dotkliwie mnie użądlił tak, że spadłem z drzewa i straciłem przytomność.... Wiesz, co może to oznaczać?
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą