Radio Joe Monster FM odpowiada VI
lujeran
·
25 stycznia 2006
17 176
1
6
Nasze radiowe archiwum pęcznieje od spraw dziwnych, niezwykłych i wręcz nieprawdopodobnych. Najdziwniejsze jednak, że wszystkie one są prawdziwe i zdarzyły się na ziemi. Tej ziemi...
Droga Redakcjo! - alarmuje nas pani Anna D. z Piotrkowa. - Mój mąż w stanie ciężkiego upojenia alkoholowego oświadczył nagle, że właśnie wynalazł ogień. Po dwóch następnych kieliszkach wynalazł koło. Czy to jest groźne???
- Ależ skąd, droga pani. Na razie wszystko zgadza się z chronologią dziejów. Idąc tym tropem, po następnej ćwiartce powinien wynaleźć pieniądze, no a wtedy nie będziemy już musieli pani doradzać, prawda?
* * *
Imigrant z Rosji Paweł B. na siłę się europeizuje. Pracuje właśnie nad nową wersją tradycyjnych rosyjskich legend i prosi nas o radę, jak je napisać w sposób najbardziej poprawny politycznie.
To takie banalne powiedzieć nie chce mi się i nie mogę i już. Mniej banalne jest uzasadnienie: Dlaczego? Każdy powód jest dobry! Poniżej kilka najbardziej odjechanych powodów.
- Nie mogę iść, bo jest mgła.
- Nie mogę iść, bo pada.
- Nie mogę iść, bo jest wiatr.
- Nie mogę iść, bo byłem tam wczoraj.
- Nie mogę iść, bo za trzy dni jest wolne.
- Nie mogę iść, bo mi się nie chce.
- Nie mogę iść, bo dziś religia.
- Nie mogę iść, bo do późna się bawiłem i jestem niewyspany.
- Nie mogę iść, bo nie mam ochoty tak wcześnie jeść śniadania.
- Nie mogę iść, bo mi się nudzi tam.
- Sprzątałem tydzień temu
- Jeszcze widać kolor podłogi
- Bo przychodzi sąsiadka. Niech się poczuje jak u siebie w domu.
- Nie zrobiłem/zrobię x bo miliony ludzi nigdy tego nie robiło i jakoś dalej żyją i nawet dobrze im się wiedzie.
- Nie mogę tego zrobić, bo ten komputer jest za stary i ten program nie będzie działał.
- Nie pójdę, bo się robi szybko ciemno i nie będę po nocy wracała.
- Nie będziemy się kochać, bo nie chce mi się wstać i iść po prezerwatywę.
- Kochanie, nie trzeba myć okien, skoro jeszcze poznaję który to mój samochód na parkingu.
- Nie zrobię tego (naprawię/posprzątam/cokolwiek) Bo było gorzej i chwalili.
- Nie będę odkurzał dopóki nie wyprodukują odkurzacza w kształcie traktorka...
- Nie mogę Ci tego wytłumaczyć, bo i tak mnie nie zrozumiesz.
- Jasssne. Wszyscy kładą lagę i czekają na głupiego co zrobi. Jak zrobię, to wyjdę na głupka. Nie robię.
- Nie pójdę bo żaby po drogach łażą, a jeszcze niechcący jakąś nadepnę a brzydzę się przemocą.
- Bo mam depresje i musze ja pielęgnować.
- Nie, bo jestem stworzona do wyższych celów.
- Niee, no zrobiłbym, ale mnie straszny skurcz złapał.
- Ja ściszałem przedwczoraj telewizor.
- Wystąpił wyjątek krytyczny. pokój jest tylko "read".
A wymówki wymyślali jak zawsze niezawodni bojownict Joe Monser w osobach: Against, Morgana, Christtos, Kyane, Illy, Amorales, Borsuq, Medyko, Azzkikr666, PurkusKuchatek, Alastor, Martha, Yolay, Paszaj, Big_Kahuna_Burger, AndreD
A może Ty dorzucisz coś od Siebie? Dopisz to w komentarzach!
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą