Początek lat 90. ubiegłego wieku. To był wyjątkowo deszczowy lipiec. Nie było co robić, więc przesiadywałem u mojego kuzyna. A ten niedawno dostał od taty konsolę Pegasus. Na żółciutkim kartridżu, którego opis sugerował, że znajdziemy na nim milion gier, odkryliśmy prawdziwą perełkę.
W dzisiejszym odcinku:
- Wezwała policję do pobicia, którego nie było
- Babcia dała kolesiowi prawie 300 tys. euro, bo uwierzyła, że gada z Bogiem
- WizzAir wyprosił z samolotu weterana z protezą nogi
- TVP Info podjarało się, bo Onet napisał, że jest taniej
- Miecz za 250 tys. zł dla Rydzyka. Za nasze
Dziś m.in. czym jest syndrom oszusta, naukowcy, którzy twierdzą, że wygenerowali prąd elektryczny z wilgoci w powietrzu oraz Francuz, który miał tak nudną pracę, że dostał odszkodowanie.
#1.
#2.
#3.
#4.
#5.
#6.
#7.
#8.
#9.
#10.
#11.
#12.
#13.
#14.
#15.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą