Kto chciałby ssać Chevroleta Aveo? Okazuje się, że w Chinach stu dwudziestu chętnych stanęło do konkursu, zorganizowanego w centrum handlowym w Pekinie. Uczestnicy rywalizacji mieli za zadanie, jak najdłużej ssać smoczki przyczepione do Aveo (znanego na chińskim rynku pod nazwą Lova).
Zabronione było dotykanie Chevroleta innymi częściami ciała, co dodatkowo utrudniało zadanie.
Zawodnikom przysługiwały dwie 10-minutowe przerwy na 24 godziny rywalizacji. Po upływie pierwszej doby, w stawce pozostało sześciu rywali
Zwycięzca Zhang Chunying osiągnął czas ssania 27 godzin i 40 minut i w nagrodę odjechał wyssanym Aveo.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą