Po trzech latach rozstania psina wróciła do właściciela i oszalała ze szczęścia
Pakita została omyłkowo uznana na bezpańskiego psa i niemal trzy lata przebywała w różnych schroniskach w Argentynie. Jednak w końcu właścicielowi udało się ją odnaleźć. Na początku psina niepewnie podchodziła do człowieka, lecz gdy rozpoznała jego zapach, opanowała ją euforia.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą