Taka dzika rywalizacja oczywiście gdzie, jak nie w Azji? Pomysł naprawdę niezły, ale jeśli oni już tam są, to nie ma co liczyć na bicie światowych rekordów.
Czasami mówi się, że mężczyźni to wieczne dzieci. Mówi się też, że najważniejsze to zawsze dobrze bawić się w swojej pracy. Pan doskonale realizuje obydwa te stwierdzenia i to w dość widowiskowy sposób.