Gruby Jew (i jego kumpel) zaprosił do siebie dwie prostytutki (jeszcze jeden koleś siedział z kamerą w szafie), jednak chcieli je wykorzystać do czegoś innego, niż seksu.
Pamiętajcie, telewizja kłamie! Chłopaki z Politechniki Warszawskiej udowodnili jak mało wiarygodnym środkiem przekazu informacji są media i w pięć minut stali się ekspertami z New Jersey, mimo że siedzieli sobie w mieszkaniu na Ursynowie...
Kto by pomyślał, że każda noc naszego kota tak właśnie wygląda. Mamy nadzieje, że zaspokoiliśmy ciekawość wszystkich właścicieli kotów i nie będą im montować kamerek.