O klubie | Forum klubu | Klubowicze | Galeria

Koshaolin - wieś zabita dechami, położona w północnej części naszego kraju niedaleko takiej metropolii jak Sianów gdzie w ciągu miesiąca policyjne kartoteki zapełniają się szybciej niż w sąsiednim pokojowo oczywiście nastawionym Koszalinie :P. A to za pewne że miejscowy szeryf ma do pomocy więcej "kałboii". :P W średniowiecznych kronikach z początku XXI w. widnieje jako Koszalin. Niewątpliwie wielką zaletą osady i mieszkańców tegoż zgromadzenia (ponad 115 tyś. mieszkańców) jest bliski i w miarę szybki dostęp do nadmorskich kurortów, szczególnie do osławionego mianem polskiej Ibizy - Mielna gdzie w sezonie można jedynie szybko w ciąże zajść albo w pierd..... dostać. :D W doznaniu tych niezapomnianych przeżyć nad morzem pomogą nam nowoczesne środki transportu m.in. klimatyzowane busy gdzie temperatura zazwyczaj jest wyższa jak na zewnątrz a czas przejazdu w sezonie niekiedy dochodzi do 1,5 h co jest fantastyczna promocją bo w tej samej cenie jedziesz dłużej i masz czas na podziwianie urokliwych terenów jakie otaczają to nasze miasto, nieopodal bazy przeładunkowej kolonistów i innych turystów stoi na stacji lokomotywa, ciężka, ogromna i pot z niej spływa która także zawiezie nas w niezapomnianą przejażdżkę do Mielna. Ale to nie wszystko, dla każdego coś dobrego, były samochody, pociągi więc dla prawdziwych wilków morskich także coś mamy, a mianowicie kurs super nie zatapialną jednostką pływającą niewidoczną dla radarów o wdzięcznej nazwie "U.S.S. KOSZAŁEK" z super nowoczesnym napędem elektrycznym :D Także, atrakcji co nie miara. A jeśli ktoś cierpi na wstręt to słonej wody, po codziennych przesolonych zupkach swojej żony, to zapraszamy na liczne jeziora w okół Koszalina. Szczególnie nad Jamno po którym to właśnie kursuje wyżej wymieniony okręt wielozadaniowy typu zawieź-przywieź i nie utoń. Jamno - jezioro położone praktycznie przy samym morzu, gdzie woda jest tak zielona że wędkarze zjeżdżają tam z całego kraju bo podobno zielony to kolor nadziei (że się nie złowi jakiegoś kalosza czy opony) a zarazem uspokaja i relaksuje, a podczas wędkowania to chyba najbardziej wskazane. Oczywiście żartowałem. A tak naprawdę? Jak jest przekonajcie się sami. Ale nie jest aż tak źle. Tu macie trochę namiastki: http://www.youtube.com/watch?v=W-WPS_JQkls POZDRAWIAMY I ZAPRASZAMY

Aby dostać sie do grupy musisz się zalogować